środa, 13 marca 2013

poniedziałek, 11 marca 2013

Lepiej.....

Strasznie dawno mnie tutaj nie było. Dawno niczego nie pisałam. Nie dodawałam nic tutaj, ani na fotobloga. W sumie, to cieszę się z tego. Coraz bardziej ograniczam komputer, nie siedzę już tak długo, jak potrafiłam kiedyś. Jestem zadowolona, że w ciągu poprzedniego tygodnia wpadło kilka dobrych ocen i mam nadzieję, że będzie tak już do końca. Historię po woli zdaje, zostały mi 3 ostatnie tematy. I muszę dobrze nauczyć się na poprawę kartkówki z geografii, na środę. Być może dzięki dobrym ocenom, mama w końcu zgodzi się na kolczyka. Oby, oby. A tak odbijając od nauki i od ocen. Ostatnie dni są w sumie.... coraz lepsze. Ogólnie jest coraz lepiej. Wszystko po woli zaczyna się układać, tak, jak chciałam. Myślałam, że nigdy już nie będzie dobrze, a teraz śmiało mogę powiedzieć, że jest. Brakuje mi tylko jednej rzeczy.... w sumie to bardziej jednej osoby, może to też w końcu się zmieni. Przemyślałam wiele spraw i postanowiłam sobie jedno, i mam nadzieję, że będę się tego trzymać. A osoby, które chcą wszystko zepsuć, bo oczywiście zawsze się takie znajdą mogą się wypchać, bo nie dam się. Na prawdę dużo się już nauczyłam, wiem, jak sobie z tym wszystkim poradzić. Trzeba stać się bardziej otwartym i nie bać się, bo strach to najgorsze co może nas spotkać. 
Czekam i czekam, na pewną rzecz... Chyba się nie doczekam.
/ Tak na marginesie, nie wiem, czy tutaj wrócić.. Może od czasu do czasu coś dodam, zobaczymy. 
 A no i jeszcze jedno... Anetka, trzymaj się, haha! I wiesz, o 1 w nocy się śpi, a nie umiera z bólu :C I przyjdź w końcu do szkoły, bo nie ma co robić :c

czwartek, 24 stycznia 2013

Lallalaallala.

Lalala, jakoś rzadko tu wchodzę, coraz mniej mam do pisania, do opowiadania, i zastanawiam się, czy nie wrócić może na fotobloga? Nie wiem, no, jak myślicie? :c 
W ogóle to fajnie, że już czwartek *.* jutro piątek, 6 lekcji + sprawdzian z angielskiego, więc dłuższe siedzenie w szkole :c Jakoś wytrzymam. No i jeszcze zdaję z historii, z której ledwo co umiem, ale do 27 sobie poradzę, hehe. No i ten lubię jak każdy kto do mnie podejdzie mówi mi, że mam ładnego dołeczka, haa, oddam go, serio :C 

+ Polecam przypał w 5-7 osób, nie lubię tego. No ale tak bywa XDXD

pytania ?

wtorek, 22 stycznia 2013

Dooooobrze! :D

Dobry dzień, nie powiem, że nie! :) Rano do sklepu, stanie 578527582 godzin przy jednej półce, żeby w końcu zdecydować się, co wybrać, później u Anety *: Miałobyć wideo na asku, ale z taką prędkością internetu dużo można było zrobić, nawet simsy się lagowały :( Chociaż nie było źle, nie powiem. Nie ma to jak oglądanie pingwinów z madagaskaru, haha, zawsze spoko. Lubię jak chłopaki robią frytki i nie chcą się nimi podzielić, lubię pisać z nimi na fejsie, mimo, że są w pokoju obok, hahaha. No, a jutro już do szkoły, i w ogóle znów muszę uczyć się historii ;c 
Dobrze było, no :c Aneta + Kamil, Duży i Lisek. :d 
" Wyłączymy mu prąd, ciekawe co zrobi" 
" Ty masz telewizor na korbkę " 
" Ty chodzisz spać o 22, bo Ci mama każe"
" -Ciebie tylko pies całuje. -Nie, bo mama też mnie całowała na dobranoc."
itd itp :3 hee . 
/ nie mam zdjęć : c 
 

poniedziałek, 21 stycznia 2013

Już po poniedziałku, minął całkiem szybko, nie powiem, że nie. Znowu muszę uczyć się historii, bo w piątek znowu trzeba je zdać. Niektórzy od tego tygodnia zaczęli już ferie, łe :c A do 'naszych' ferii jeszcze 20 dni, koocham to... Jutro może będą jakieś nowe zdjęcia, hehe, ale jeszcze nic nie jest pewne :3 Na szczęście śnieg już nie pada, więc może szybko stopnieje, a tego teraz bym chciała. I to już chyba koniec tej twórczej notki, bo nie wiem o czym pisać. 
Hehe, beka z anonimów, lubię to *: 




+Hahahaha, co znalazłam. 
 

sobota, 19 stycznia 2013

Sobota...

Sobota... jak to szybko mija, dopiero się zaczęła, a zaraz się skończy. Potem niedziela, poniedziałek i znowu szkoła. Cieszy mnie tylko to, że wtorek zapowiada się ciekawie. W ogóle to udało mi się zdać jeden temat z historii, na piątek uczymy się dwóch następnych i jakoś to minie :) A od drugiego semestru, czyli od teraz muszę wziąć się za siebie i zacząć się uczyć. W sumie wmawiam to sobie co semestr, co rok, a nigdy i tak nic z tego nie wychodzi.. A oprócz tego, to coraz bardziej uczę się mieć wyjebane na to co mnie otacza i na pewne osoby, które od zawsze były dla mnie 'nikim' a szczególnie na kilku chłopaków ;) 
A dzisiaj? Dobre kino, dobry Mc Donald, dobra jazda samochodem z bratem, który ma dzisiaj 20 lat, hehe. 
Boli mnie głowa, ojojj :C 

*na szybko,dlatego jakość jest taka,jaka jest.  

piątek, 18 stycznia 2013

ehe.

W końcu weekend, nie wierzę. Cały tydzień ciągnął się i ciągnął, myślałam, że nigdy się nie skończy. Ale te dwa dni szybko miną, i znowu zacznie się szkoła.. Chcę już ferie, a najlepiej wakacje, ale długo czasu do tego jeszcze, mam nadzieję, że wytrzymam. Jutro do kina, wtorek też dobrze się zapowiada. Zaraz na chwilę przychodzi Kinga, hehe.  
Ps. Powoli się do tego przyzwyczajam, pozdro. 

 

 ' Ten świat uczy mnie być skurwysynem . '

pytania .